W najbliższy piątek 5 sierpnia 2022 r. o godzinie 17.00 w holu Galerii Malarstwa Alfonsa Karpińskiego w Rozwadowie odbędzie się promocja książki i spotkanie z autorami publikacji pt. „Charzewice i Rozwadów na dawnej pocztówce i fotografii. Katalog pocztówek z okresu 1895 – 2020”, wydanej przez Urząd Miasta w Stalowej Woli oraz Muzeum Regionalne. Mariusz Szewc i Andrzej Głogowski – pasjonaci historii i regionaliści stworzyli książkę, którą słowem wstępu opatrzył Wojciech K. Ogórek a dzieje Rozwadowa i Charzewic przytoczył Tomasz Kulikowski. Publikacja składa się z pięciu katalogów:

I. Korespondentka, pocztówki z tzw. długim adresem 1890- 1917

II. Fotografia pocztówkowa w okresie I wojny światowej 1914-1918

III. Dwudziestolecie międzywojenne 1919-1939

IV. Rozwadów w okresie II wojny światowej 1939-1945

V. Lata powojenne ku teraźniejszości

Publikacja ta stanowi przede wszystkim vademecum hobbisty z dziedziny filokartystyki i jednocześnie jest uzupełnieniem uprzednio publikowanych wydawnictw, tj. albumu „Wczoraj i dziś. Stalowa Wola na pocztówkach”, wydanego przez Urząd Miasta Stalowej Woli oraz Muzeum Regionalne w 2005 roku jak też albumu „Z piórem i obiektywem przez dzieje miasta Rozwadowa”, autorstwa Karola Karbarza i Marka Wiatrowicza, wydanego w 2019 roku. Wśród rozwadowskich pocztówek znajdziemy te o interesującej grafice, wykonane różnymi technikami druku. Najładniejsze, wydane zostały nakładem Mozesa Branda i Markusa Hofferta. Bazują na fotografii, są ręcznie kolorowane oraz przedstawiają głównie obiekty publiczne w Rozwadowie, np. dworzec kolejowy, budynek sądu, pocztę, klasztor kapucynów czy kościół farny i siedzibę Sokoła. Bardzo dużo jest pocztówek fotograficznych z okresu I wojny światowej. Stanowią one doskonałą dokumentację wydarzeń tamtych czasów. A jaki był Rozwadów przed I wojną światową? Pełen przedsiębiorców, ludzi wolnych zawodów, którzy na przełomie XIX i XX wieku docenili moc kartki pocztowej i zaczęli wydawać własne (Jakob Schreiber – Skład żelaza i maszyn, Leon Sigall – aptekarz, Stanisław Miąsik – notariusz), drukując je z adresem swojej firmy czy używając standardowej karty, z dodatkiem własnej pieczątki adresowej.