Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych to święto tych, którzy mieli zniknąć z kart historii, bo po II wojnie światowej nie zgodzili się na to, aby poddać się dyktatowi Moskwy i wyrzec się orła w koronie. Stalowa Wola pamięta o polskich Bohaterach i choć w symbolicznym wymiarze, oddała im hołd 1 marca podczas lokalnych obchodów Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
– Bohaterowie powstania antykomunistycznego, Żołnierze Niezłomni wymagają dzisiaj naszej pamięci i czci. Jeżeli mówimy o powstaniu Solidarności, odzyskaniu niepodległości w 1989 roku, to należy pamiętać, że gdyby nie poświęcenie i krew Żołnierzy Wyklętych, tożsamość narodowa by nie przetrwała, a walka o pełną suwerenność nie byłaby możliwa. Dlatego tak ważny jest 1 marca. Dlatego pomimo pandemii dzisiaj grupy rekonstrukcyjne, harcerze, grupy zaangażowane w działalność patriotyczną przypominają te postaci – mówi Lucjusz Nadbereżny prezydent miasta Stalowej Woli.
Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, ze względu na pandemię i obowiązujące obostrzenia, zostały w tym roku ograniczone do symbolicznego oddania czci Bohaterom. 1 marca w Klasztorze Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów w Stalowej Woli odprawiona została Msza Święta w intencji Żołnierzy Wyklętych. Po Eucharystii przedstawiciele samorządu oraz towarzyszące delegacje złożyły kwiaty na grobie Tadeusza Gajdy ps. Tarzan, a przed Mszą św. pod tablicą pamiątkową przy kościele Matki Bożej Szkaplerznej w Stalowej Woli – Rozwadowie.
Tradycyjny bieg Tropem Wilczym, towarzyszący obchodom Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, przeniesiony został na 16 maja. O szczegółach lub zmianach będziemy informować.
