Złodziej gitary o wartości 5000 zł w rękach sprawiedliwości – mieszkańcy Stalowej Woli mogą odetchnąć z ulgą
- Zatrzymanie sprawcy kradzieży gitary elektoakustycznej w Stalowej Woli.
- 37-letni mieszkaniec miasta przyznał się do winy i jest pod dozorem policyjnym.
- Możliwa kara do 5 lat więzienia za popełnione przestępstwo.
Na początku lutego, w spokojnej dotąd Stalowej Woli, doszło do zuchwałej kradzieży. Gitara elektroakustyczna o wartości 5000 zł, nić łącząca serca muzyka i jego instrumentu, została bezceremonialnie wyjęta z rąk właściciela. To wydarzenie poruszyło społeczność miasta, ale szybka i skuteczna odpowiedź lokalnej policji przywróciła wiarę w bezpieczeństwo.
Zgłoszenie o kradzieży wpłynęło do stalowowolskich funkcjonariuszy na samym początku lutego. Zdeterminowani, by rozwiązać tę zagadkę, policjanci natychmiast przystąpili do działań. Śledztwo prowadziło ich na ulicę Czarnieckiego, gdzie, jak na scenie kryminalnej zagadki, zauważyli dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisom ze zgłoszenia oraz doskonale znany kształt gitary, oparty o wiatę śmietnikową.
W wyniku przeprowadzonej operacji ujęto dwóch mężczyzn w wieku 37 i 49 lat, którzy w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Dochodzenie wykazało, że bezpośrednim sprawcą kradzieży jest 37-latek, który skorzystał z momentu zamieszania, wywołanego szarpaniną pomiędzy zgłaszającym a drugim z zatrzymanych. Wówczas to, niczym złodziej w nocy, wykraść udało mu się instrument muzyczny.
Przyznając się do winy, 37-letni mieszkaniec Stalowej Woli stanął przed obliczem sprawiedliwości. Prokuratura Rejonowa podjęła decyzję o umieszczeniu go pod policyjnym dozorem, a za jego czyn kodeks karny przewiduje karę aż do 5 lat pozbawienia wolności. Ten incydent, choć niepozorny, przypomina o ciągłej potrzebie czujności i współpracy mieszkańców z lokalnymi organami ścigania, aby Stalowa Wola nadal była miastem, gdzie bezpieczeństwo i porządek stanowią priorytet.
Opierając się na: Policja Stalowa Wola
