Hubertus Nadsański w Żabnie - gonitwa za lisem, pokazy i smak dziczyzny

2 min czytania
Hubertus Nadsański w Żabnie - gonitwa za lisem, pokazy i smak dziczyzny

W sobotę tradycja spotkała się z festynowym rozmachem — na Hubertusie Nadsańskim w Żabnie myśliwi, leśnicy i rodziny z regionu świętowali na stadionie i nad brzegiem Sanu. Relacja ze mszy, gonitwy i stoisk, które przyciągały zapachem potraw z dziczyzny.

  • W Żabnie spotkanie myśliwych i mieszkańców
  • Hubertus Nadsański z nagrodami i oficjalnymi podziękowaniami
  • Pokazy, trofea i smaki kuchni myśliwskiej

W Żabnie spotkanie myśliwych i mieszkańców

Wydarzenie odbyło się 5 października; uczestnicy najpierw zgromadzili się w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej i Pocieszenia w Radomyślu nad Sanem, gdzie oprawę muzyczną mszy przygotował chór Soli Deo z Tarnowskiej Woli. Po nabożeństwie tłum przesunął się na stadion LZS Żabno, który stał się sceną głównej części Hubertusa. Na łąkach nad Sanem zorganizowano widowiskową gonitwę za lisem — to ona przyciągnęła najwięcej widzów i nadała imprezie rytm folwarcznego widowiska.

Hubertus Nadsański z nagrodami i oficjalnymi podziękowaniami

Organizatorzy wykorzystali spotkanie także do wyróżnień. W trakcie uroczystości uhonorowano osoby zasłużone dla łowiectwa w Okręgu Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu. Wśród partnerów wydarzenia pojawił się Powiat Stalowowolski, a samorząd podczas Hubertusa reprezentował starosta Janusz Zarzeczny. Obecność władz i delegacji podkreślała, że impreza łączy wymiar społeczny i urzędowy — od tradycji po lokalne wsparcie dla działalności kół łowieckich.

Pokazy, trofea i smaki kuchni myśliwskiej

Program był rozpisany wielotorowo: pokazy psów myśliwskich i sokolnicze zmieniały się z wystawami przyrodniczo-łowieckimi, a stoiska Lasów Państwowych i kół łowieckich eksponowały trofea oraz sprzęt. Smakową atrakcją okazała się degustacja potraw z dziczyzny — dla wielu uczestników to było pierwsze zetknięcie z kuchnią myśliwską i okazja do rozmów przy wspólnych stołach. Dzieci nie zostały pominięte — przygotowano zawody strzeleckie z wiatrówek oraz stanowiska łucznicze, które dostarczyły emocji i zabawy najmłodszym gościom.

Organizacja wydarzenia i frekwencja dowiodły, że Hubertus pozostaje ważnym elementem kalendarza imprez w regionie — miejscem spotkań, wymiany doświadczeń i rodzinnej rozrywki na świeżym powietrzu. Fotorelacja i materiały przekazał Urząd Gminy Radomyśl nad Sanem.

na podstawie: Powiat Stalowowolski.

Autor: krystian